Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
GŁÓWNE
Imię i nazwisko: Ward Meachum
Wiek: 30 lat
Zawód/szkoła: Dorabia w bibliotece, ale robi to ze względu na swoją pasję
Członek DayDream: Tak
Zawód w DayDream: Szef, od czasu do czasu kłamca
WYGLĄD
Sylwetka: Umięśniony, o mocnej budowie ciała
Wzrost: 189 cm
Kolor oczu: Niebieskie
Kolor skóry: Śniada
Kolor włosów, długość: Brązowe, choć w innym świetle mogą wydawać się czarne; krótkie
Cechy szczególne: Delikatny zarost
CHARAKTER
Ogólne cechy charakteru: Cechuje się wysokim poziomem samokontroli i zrównoważeniem emocjonalnym. Uważnie słucha innych i zachowuje spokój nawet w sytuacjach, gdzie panuje kompletny chaos. Cierpliwy, łagodny i pogodny. Zwykle cichy, dowcipny. Jest bardzo dyplomatyczny. Taki trochę flegmatyk.
Hobby: Lubi obserwować innych ludzi, czytać oraz medytować. Wieczorem często wychodzi na spacery po plaży
Lęki: Boi się ponownej utraty kogoś bliskiego, dlatego nie chce się już z nikim wiązać
Umiejętności(co potrafi robić): Grać na fortepianie; obsługiwać się bronią białą i palną; kłamać, co nie znaczy, że lubi
INNE
Rodzina:
George Meachum - brat
Wilda Meachum - pierwsza zmarła żona
Yousefa Meachum - druga zmarła żona
Lisa&Lucas Meachumie - zmarli rodzice
Historia: Kiedy Ward miał dziewięć lat przeżył katastrofę lotniczą, jako nieliczny z pokładu. Niestety jego rodzice zginęli na miejscu, co było ogromną stratą dla młodego Warda. Cieszył się, że jego młodszy brat, George, miał wtedy zaledwie dwa lata. Nie musiał mu wszystkiego tłumaczyć, choć z czasem brak tematów o rodzicach sprawiał mu jeszcze większy ból.
W wieku dwudziestu lat postanowił się ożenić z Wildą. Znali się od dłuższego czasu i oboje wiedzieli, czego pragną. Niestety w dniu ślubu zdarzyła się wielka tragedia. W drodze na wesele, pijany kierowca tira zmiażdżył samochód nowożeńców. Ward z cudem uszedł życiem, niestety Wilda zginęła na stole operacyjnym. Mężczyzna ponownie pogrążył się w żałobie, przez pewien okres czasu sięgał wyłącznie po butelki z alkoholem. George zapisał go na terapię, którą prowadziła Yousefa. Kobiecie udało się wyciągnąć Warda z nałogu, choć nie tylko to było jej zasługą. Odnowiła to, co zostało przez laty zniszczone. Po sześciu latach znajomości zdecydowali się na ślub. Ward nie chciał się śpieszyć, było to dla niego trudne, ale wiedział, że niedługo zacznie ją tracić. Cała uroczystość minęła spokojnie, bez żadnych niespodzianek. Ward uwierzył, że naprawdę mógł być szczęśliwy. Jednakże zawsze jest jakieś "ale", prawda? Kilka miesięcy później był napad na pobliski sklep, w którym zakupy robiła Yousefa. Chciała uciec, lecz zabójcy mieli inne plany. Od śmierci swojej drugiej żony, Ward już się z nikim nie wiązał. Jest sam do dzisiaj.
Ciekawostki:
- Uważa, że przynosi pecha
- Całkowicie poświęca się dla DayDream, jest ono jego drugą rodziną
- Ukrywa przed Georgem DayDream. Nie chce go w to póki co mieszać
- Uwielbia placki
Największy sekret: Śmierć członków rodziny. Prócz Georga nikt o tym nie wie.
Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.
Offline
Strony: 1