Nie jesteś zalogowany na forum.
-Nie. Jak będzie mi się nudzić to znajdę sobie zajęcie.
Offline
Powoli kiwnęłam głową. Byłam przyzwyczajona do tego, że ludzie mi się przyglądają kiedy rysuje ale jakoś teraz poczułam się dziennie spięta.
- Dobra, to ja zrobię sobie jeszcze coś do picia, mogę zrobić też tobie i idę malować - mruknęłam.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
-Nie trzeba.
Offline
Z herbatą w ręku weszłam do mojej pracowni. Zaraz za mną Aleks.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
Od razu położyłem się na kanapie i obserwowałem dziewczynę.
Offline
Zaczęłam malować co jakiś czas zerkając na Aleksa. W międzyczasie nucilam coś pod nosem.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
-Co rysujesz?
Offline
- Ulice ze zdjęcia. Tyle, że przerabiam to na noc i dodaje jeszcze dwoje ludzi. Obraz na zamówienie - wytłumaczyłam, nie przestają malować.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
Podszedłem do dziewczyny i spojrzałem na rysunek.
-Bardzo ładnie
Offline
Wzruszyłam ramionami.
- Pospolite - stwierdziłam.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
-Mi się bardzo podoba.
Offline
- I to chyba chodzi, aby takie małe rzeczy cieszyły oko - mruknęłam z uśmiechem.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
-Takie małe jak ty?-Spojrzałem na dziewczynę.
Offline
Przerwałam malowanie i spojrzałam badawczo na mężczyznę.
- Masz coś konkretnego na myśli? - spytałam, jednak nie czekałam.na odpowiedź. - Nie jestem arcydziełem.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
-Nie jesteś, choć bym mógł się kłócić.
Offline
Pokręciłam głową i wróciłam do malowania. Jednak czułam się spięta pod wpływem wzroku Aleksa. Dlaczego?
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
Patrzyłem przez cały czas na dziewczynę.
Offline
Położyłam pędzel.
- Wiesz co. Jakoś nie mam na to siły - mruknęłam. - Może umówimy się jakoś na później? Bo ja bym się położyła - powiedziałam Adam, nie wytrzymują tego dziwnego napięcia.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
-Okey...
Offline
Doprowadziłam Aleksa do drzwi.
- Dzięki, że wpadłeś - mruknęłam z uśmiechem.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
Przytulilem dziewczynę.
Offline
Odwzajemniłam ten miły gest, choć byłam zdziwiona tym, że Aleks to zrobił. Na początku wydawał się taki... No spięty i nie wyglądał na towarzyskiego czy coś w tym stylu. Zaczynałam nabierać podejrzeń że coś się stało jednak nie dopytywałam
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
-Pa.-Pocalowalem dziewczynę w policzek i wyszedłem.
Offline
Przez chwilę patrzyłam za mężczyzną. Zamknęłam drzwi i zaczęłam się zastanawiać...
Czy to było normalne? Mhm, przytulić tak ale, że całować w policzek? Czy to coś znaczy? Zaczęłam się stresować. Chyba powinnam o tym pogadać z kimś. To chyba... Znajomi? Przyjaciele? On coś chce obecnie... Omg...
Wzięłam głęboki oddech.
- Idę się położyć. Muszę się przespać.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
Zapukalem do drzwi domu April. I czekałem aż otworzy, przy okazji opierając się o ścianę i obserwując nautre wokoło.
Offline