Nie jesteś zalogowany na forum.
- Już to widzę. - Wywróciłem oczami z majaczącym uśmiechem. - No to.. idziemy. Czeka nas ciekawa podróż - zażartowałem.
Offline
- Lubię nowe miejsca. I w ogóle lubię chodzić. Nie cierpię samochodów. - Wzdrygnęłam się. - O nie one są okropne. Ale rowery są super. Gorzej kiedy pada. Autobusami też raczej nie jeżdżę, rzadko mi się zdarza ale czasem trzeba - powiedziałam na jednym oddechu.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
- Chyba mam na odwrót - stwierdziłem. - Choć lubię chodzić. Chcesz powiedzieć, że... praktycznie nigdy nie jeździłaś samochodem? - Spojrzałem na nią badawczo.
Offline
- Ostatni raz chyba jakieś parę lat temu. Ale to była sytuacja awaryjna, bo to... - był radiowóz. - Było trochę pod przymusem - mruknęłam. - No, ale z własnej woli wsiadłam do auta jak byłam mamła - odparłam w zamyśloniu.
Ostatnio edytowany przez April Fortin (2017-08-28 16:31:00)
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
- Samochody są świetne - oznajmiłem, zbliżając się do domu. - Kiedyś... myślałem nad zostaniem rajdowcem czy coś, ale potem zniszczono mi dzieciństwo i urzeczywistniono świat. Choć nie narzekam. Dużo jeżdżę.
Offline
- Brr, nie. Trumna na kółkach - skomentowałem z obrzydzeniem. - Wybacz, ale to straszne. Poza tym co jest fajnego w jeżdżeniu autem tak szybko. Mało jest wypadków? - Skrzyżowałam nasiona i spojrzałam pytająco.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
Pokręciłem głową z lekkim uśmiechem.
- Niee. One mają w sobie coś wyjątkowego. Dzięki nim można poczuć adrenalinę i może to dziwne, ale przywiązanie - zauważyłem. - Coś innego i lepszego. Ciekawego.
Offline
- Adrenaliny można zasmakować na różne sposoby. Na przykład na biwaku w lesie. - Rzuciłam mu szalone spojrzenie.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
- Masz rację - przyznałem jej. - Ale mojego podejścia i tak nie zmienisz, April. Przekonam się o tym, gdy tam pojedziemy - zauważyłem.
Offline
Mężczyzna zatrzymał się pod klatką schodową. Spojrzałam na niego pytająco, a potem zerknęłam na blok.
- Rozumiem że właśnie doszliśmy pod twój dom - mruknęłam. - Zamówimy się na ten biwak - stwierdziłam, stając naprzeciwko mężczyzny. - A teraz pozwól, że wrócę sama. Mam ochotę na chwilę milczenia. - Uśmiechnęłam się jednym kącikiem ust.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
Uniosłem brwi z rozbawieniem.
- Tylko ten jeden raz - dodałem, spoglądając na nią.
Offline
- Obiecuję ci, że to nie będzie tylko jeden raz - zastrzegłam i szybko go przytuliłam, a potem ruszyłam w stronę parku. Mieszkaliśmy po przeciwnych stronach miasta, więc czekał mnie długi spacer.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
To było... niespodziewane? W zasadzie miłe. Uśmiechnąłem się pod nosem i ruszyłem do swojego po schodach na górę.
Offline
Spacerowałem po parku, patrząc na swoje buty.
Offline
Nagle wpadł na mnie jakiś chłopak.
- OCH, W KOŃCU NIE JA NA KOGOŚ WPADŁAM - mruknęłam zadowolona. - Znaczy, ten, noo... Bić ci nie jest? - Spojrzałam na niego rozbawiona, bo wyglądał na przestraszonego.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
-N-nic..-Wyjąłkałem i spojrzałem na dziewczynę.
Offline
Dopiero teraz zoriętowałam się, że nic nie trzymam.
- Onie, moja dawka kofeiny - powiedziałam załamana i spojrzałam na chodnik. - No nieważne c, przynajmniej nikt nie ucierpiał - stwierdziłam beztrosko i wzruszyłam ramionami.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
-P-przepraszam.
Offline
Uniosłam dłonie.
- Spoko. Możesz mi postawić nową - zaproponowałam rozbawiona nieśmiałością chłopaka.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
Pokiwalem głową, spuszczajac wzrok.
Offline
Dotknęłam jego brody, unosząc ją do góry.
- Jestem tak brzydka, że nie da się na mnie patrzeć? - spytałam ironicznie. Puściłam jego brodę. - No dobra, może trochę jestem.
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
-Nie jesteś brzydka..
Offline
Uśmiechnęłam się szeroko i oparłam dłonie na biodrach.
- Okej, dzięki. - Kiwnęłam głową. - To co? Może też masz ochotę na kawę?
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline
-N-nie, ja nie piję kawy...
Offline
- No dobra, jak chcesz. To... Może w ramach pokuty się tylko ze mną przejdziesz?
Trwaj tylko w słońcu, bo w cieniu nie rośnie nic pięknego.
W każdym spojrzeniu kryje się tajemnica, którą nie każdy może rozwiązać.
Offline